Jeśli już mówimy o desce...

... każdy sie już pochwalił co ma... jednak myślę że warto wspomnieć o tym jak każdy dobiera deskę do własnych potrzeb (lub mnie), bo zapewne zdażają sie osoby które kupują deskę bo ma fajny graf albo dostał deskę od rodziców na gwiazdkę Confused

Jaki styl snowboardingu preferujecie?? Fs, fr, jazdę agresywną, rekreacyjną?? I w jaki sposób to wpływa na Wasze podejście do nowego sprzętu. Wiadomo że deska desce nei równa i przy obecnym wyborze sprzętu na rynku zawsze można znaleść coś dla siebie. Osobiście preferuję jazdę po dzikich trasach, świeżym puchu jak również ostre bujanie sie na stokach przygotowanych. Troche mniej mnie rajcuje fs ale również sobie nie odmawiam Very Happy

I własnie tymi upodobaniami wybierałem sobie deseczke jak również renomą firmy Burton Very Happy

Standardowo burek rulez Very Happy

pozdrawiam

ja preferuje fr. jak narazie mialam okazje tylko raz wybierac deske. bedac poczatkujaca snowboardeka, nie majac o deskach kompletnie pojecia zdalam sie na rade fachowca. doradzil mi jaka dlugosc, jaka twardosc. do mnie wtedy nalezal tylko wybor wzoru. jako, ze jezdze juz znacznie lepiej postanowilam, ze czas na zmiane - w tym roku juz sama wybieram deseczke. narazie jezdze i sie orientuje. wiem, ze bedzie to Burton. jak juz sobie wybiore to napisze cos wiecej Smile

hmm ja za fr nie przepadam bo sie zrazilam rok temu jak zamiast jezdzic to lazilismy Razz

bo niewygodnie zasowa mi sie w moich butach i z deska w rece Razz

wiec wole se posmigac po stoku Very Happy

szybko skrecac itd itp a jak sie naucze dobrze skakac to bede lubic fs Very Happy

a deske dobieralam nie grafika bo grafike chetnie bym se inna wybrala ale z doradzania sprzedawcy i z wiedzy po obozie z wykladow Razz

Ja mam Dynastara LZ Wide....Typowy bx...Ladnie w puchu daje bo szeroka jesy i talia przyjemna....nie jest za twarda ani za miekka....aaaaa 156cm...wiec dosyc dluga jak na moje 173 cm:D

no to deseczka musi nieźle śmigać po miękkim sniegu Very Happy

no a 156 dla 173 cm wzrostu to rzeczywiście troche dużo, ale jeszcze dużo zależy od wagi...

Ja zakupilem sobie w tym roku voelke wall pro 164

deska moze troche dluga jak na moje 180 cm wzrostu moze troche duzo, ale przy doborze deski mialem problem z moja waga prawie 100kg. A co do tego jak jezdzi to jeszcze nie miaelm okazji sie przekazac teraz czekam jeszcze tylko na wiazania burton si-custom i buciki burtona 77 (zestawa step-in, jak by kto nie wiedzial). Jak dobrze bedzie to wiazania beda juz u mnie pod koniec przyszlego tygodnia, a potem to juz tylko w gory testowac nowy komplecik.

Deska dla mnie najlepiej jak jest dosyć, krótka 156 bardzo miękka ale z odp flexem, jak ma odp rozstaw 59 minimum. najlepiej jakślizg jest z czegoś, kurewsko twardego bo na asfalcie szybko sie, zjeżdza Very Happy

i bardzo ważne najlepiej twin tip ew. lekki direcial.. moze być, dosć cieżka te 800 g nie robi mi różnicy.. a i bardzo istotne, dobrze jak jest to desla do zabawy i wybacza przynajmniej częśc błędów,nie jestem omegą, i jak sie, ucze czegoś, nowego fajnie wiedzieć, ze nie zakrawedziuje po skoku bo mi zabrakło 6 stopni obrotu

Desecz na stok i jak najwięcej narciarzy zabić - my mission >=)
No dobra koniec żartów, wole jezdzi fs, w polsce nie ma zbyt dobrych warunków na jazde długą i z przyjemnościa. Polecam Austrie, długie stoki, piękna pogoda ^^. Co do deski to jak narazie L4Y dobra na początek, zmianiam ją w przyszyłm albo i w tym roku, jeszcze nie wiem ;]... Myśle że kupie coś Burtona albo Santa Cruza ;] bo l4y troche male predkości osiąga xD